poniedziałek, 5 stycznia 2015

Siemano, Siemano, łokieć, kolano

Witam wszystkich :)
Przepraszam za to całe zamieszanie. Wiem, że od września czekacie na pierwszy rozdział. I chciałabym to wam jakoś wynagrodzić. Niestety pierwszy rozdział pojawi się w drugiej połowie lutego, ale nie martwcie się tego opowiadania nie schrzanię!(tak jak pięciu poprzednich). Obiecuję. Kto będzie chciał zrobić zwiastun zgłaszać się tu http://ask.fm/NicoleJ97 i na moim twitterze, który znajdziecie w opisie na asku :) ~ Wasza Nicole

piątek, 2 stycznia 2015

Cześć i czołem - Kluski z rosołem ;).

Cześć ;)

Wiem, że kilka osób czeka na pierwszy rozdział. Wiem, że moje tłumaczenie jest do dupy i to wszystko jest moją winą. Dlatego chcę Was bardzo przeprosić. Nicki mi zaufała, a ja zjebałam sprawę mimo, że Ona na mnie polega. Mam zeszyt od jakichś dwóch miesięcy i przepisałam dopiero 5 stron A5, gdzie pierwszy rozdział ma ich z 15? Co daje jakieś 7 stron A4 (chyba). Wszystko przez to, że na początku, gdy przepisywałam do pewnego momentu (tak, zapisywałam), a potem wyłączałam kompa i gdy po pewnym czasie, na przykład na drugi dzień, włączałam go ponownie, miałam tylko malutki fragment. Ogarnęłam już ten problem, ale co siadam do pisania i ręce zawisają nad klawiaturą, następuje totalna blokada. Nie mogę nic napisać mimo, że to tylko przepisywanie, a serio, nie ma tego dużo.
Najprawdopodobniej odeślę zeszyt Nicki, bo nie radzę sobie z tym. Strasznie Was przepraszam.

Love xoxo

Maggs

Hope when the moment comes/ Mam nadzieję, że kiedy nadejdzie twój moment, 
You'll say.../ Ty powiesz:
I,I did it all/ Zrobiłem, zrobiłem to wszystko.
I owned every second/ Wykorzystałem każdą sekundę,
That this world could give/ Którą otrzymałem od świata.
I saw so many places/ Widziałem tyle miejsc,
The things that I did/ Zrobiłem tyle rzeczy,
Yeah, with every broken bone/ Tak, każdą złamaną kością
I swear I lived/ Przyrzekam, że żyłem.